W polskiej tradycji utrzymała się praktyka obdarowywania uczestników wesela prezentami, co jest zwyczajem praktykowanym do dziś. Tę funkcję nadal pełnią szyszki weselne. Tradycja ta pochodzi jeszcze z XVI wieku, głównie z terenów Polski Wschodniej. Do dzisiejszego dnia zachowała się szczególnie na Podkarpaciu. W dzisiejszych czasach szyszki weselne przybierają różne formy, może to być np. zestaw ciast w ozdobnym pudełku, małe figurki lub inne upominki, które są elegancko zapakowane i pełnią funkcję podziękowania dla gości weselnych.
Współcześnie, coraz częściej Nowożeńcy, chcąc wyrazić wdzięczność wobec gości weselnych, decydują się na wręczenie im tradycyjnych, dawnych szyszek weselnych. Kiedyś były to małe figurki pieczone z ciasta, początkowo jako ozdoba korowaja, następnie stając się samodzielnymi wypiekanymi postaciami o różnorodnych kształtach. Symbolizowały miłość, płodność i dobrobyt. Wśród tych kształtów można wymienić: serca, gołębie, orzechy, żołędzie oraz motywy kwiatowe i owoce.
Na Podkarpaciu, szczególnie w okolicach Rzeszowa nieliczne osoby podtrzymują tradycję dawnych szyszek weselnych. Jedną z nich była Pani Paulina Filip z Chmielnika - nazywana potocznie przez znajomych Adelą. Robiła ona szyszki o różnych kształtach: podkowy, kwiaty, gołębie, żołędzie, kasztany, orzechy laskowe, szyszki, ptaszki oraz gniazda. Dla Pary Młodej wykonywała parę bocianów na metalowej konstrukcji oblepionej ciastem, która trzymała w dziobie zawiniątko z dzieckiem, koniecznie chłopcem.
Pani Paulina (Adela) Filip przekazała i nauczyła tej pięknej sztuki swoją bratanicę Panią Elżbietę Filip-Drąg z Borówek. Przygoda szyszek Pani Elżbiety rozpoczęła się w wieku około 18-20 lat, kiedy to Pani Paulina (Adela) poprosiła ją o pomoc w wykonywaniu owych szyszek, ponieważ miała bardzo dużo zamówień. Pani Elżbiecie bardzo przypadło do gustu tworzenie takich dzieł. Przez kilka lat poświęciła czas na naukę i własnoręczne, amatorskie tworzenie szyszek tylko dla własnej przyjemności, ponieważ czerpała z tego radość, a rezultat końcowy dostarczał estetycznej satysfakcji. W wieku około 25 lat Pani Elżbieta zaczęła wykonywać szyszki w celach zarobkowych na zamówienia weselne. Występowały dwa rodzaje: kolorowe oraz naturalne. Jedne i drugie wykonuje się z ciasta z mąki żytniej. Do ciasta naturalnego należy uprażyć cukier na kolor czarny, po czym dodaje się wody aby powstał czarny płyn, który w niewielkich ilościach wprowadza się do ciasta tak, aby powstała konsystencja plasteliny. Z tak przygotowanej masy pani Elżbieta formuje różne kształty: ptaszki, gniazdka, orzechy, żołędzie, kwiatki. Dla Pary Młodej Pani Elżbieta przygotowuje parę jeżyków. Po uformowaniu szyszki, należy ją upiec w piekarniku tak, jak zwykłe ciastka. Czas pieczenia zależy od zapotrzebowania na ciemniejsze lub jaśniejsze figurki. Po upieczeniu, szyszki malujemy błyszczącym olejnym lakierem do drewna oraz pozostawiamy do wyschnięcia. W przypadku szyszek kolorowych używamy ciasta podstawowego, jednokolorowego (bez dodatku palonego cukru) w połączeniu z barwnikami, które używa się do farb emulsyjnych, które posiadają silny pigment. Pamiętajmy o tym, że każdy kolor należy oddzielnie rozrobić i przygotować.
Szyszki weselne tworzone przez Panią Elżbietę stanowią doskonały upominek dla gości, który z pewnością pozostanie z nimi na długo, przypominając o magicznych momentach tego szczególnego dnia.
Małgorzata Grzebyk
PZDR Rzeszów
Bibliografia:
Zdjęcia: Przemysław Nycz i Jakub Basara, pracownicy Muzeum Okręgowego w Rzeszowie