Czosnek niedźwiedzi to jedna z pierwszych wiosennych roślin. W naturze zasiedla cieniste i wilgotne lasy liściaste o żyznych i próchnicznych glebach oraz tereny wzdłuż brzegów rzek i potoków. Najwcześniej na przełomie marca i kwietnia pojawiają się intensywnie zielone, lancetowate liście. Natomiast zebrane w baldachy, białe kwiaty rozwijają się dopiero w maju. Liście jak już wspomniano swym wyglądem przypominają liście konwalii majowej lub zimowitu jesiennego. Może to powodować pomyłki brzemienne w skutkach, bowiem obie te rośliny są trujące i niestety w ciągu ostatnich lat odnotowano kilka przypadków zatruć w wyniku błędnego rozpoznania czosnku niedźwiedziego. Aby się upewnić, czy na pewno mamy do czynienia z czosnkiem niedźwiedzim wystarczy rozetrzeć w dłoniach listek – w przypadku czosnku od razu poczujemy charakterystyczny dla niego zapach.
Właściwości czosnku niedźwiedziego były znane i cenione już w średniowieczu. Uważano, że był on pierwszym posiłkiem niedźwiedzi budzących się ze snu zimowego, stąd też wzięła się nazwa rośliny. Skoro potrafił wzmocnić niedźwiedzia, upatrywano w nim też źródła nadludzkiej siły. I miano rację, ponieważ współczesne badania naukowe potwierdziły bardzo szerokie właściwości lecznicze i prozdrowotne tej rośliny. Czosnek niedźwiedzi może przyczynić się w naszym organizmie do:
Nie należy jednak zapominać, że tak jak w przypadku większości ziół, także i czosnek niedźwiedzi, aby mógł w pozytywny sposób wpłynąć na nasze zdrowie, musi być przyjmowany przez dłuższy czas, a nie jedynie okazjonalnie. Pomóc może w tym fakt, że czosnek niedźwiedzi to także smaczna i aromatyczna przyprawa. I śmiało można powiedzieć, że w ciągu ostatnich kilkunastu lat właśnie jako przyprawa jest odkrywany na nowo. Świeże lub mrożone liście czosnku to doskonały dodatek do zup, mięs i makaronów, białego twarogu oraz innych potraw, a prawdziwą furorę w ostatnim czasie robi pesto z liści.
Czosnek niedźwiedzi najlepiej spożywać na surowo, bo w takiej postaci cechuje się też najsilniejszymi właściwościami leczniczymi. W czasie obróbki termicznej oraz suszenia traci nieco prozdrowotnych związków. Suszony czosnek niedźwiedzi ma podobne zastosowanie. Ciekawostką jest, że w kuchni możemy wykorzystać nie tylko liście, ale i cebule czosnku (czosnek niedźwiedzi nie zawiązuje ząbków jak czosnek pospolity). Są one znacznie trwalsze niż liście, bo w stanie świeżym możemy je przechowywać przez kilka miesięcy.
Na jedną rzecz musimy jednak zwrócić uwagę wszystkim osobom próbującym zbierać tę roślinę ze stanowisk naturalnych. Chociaż wydawałoby się, że czosnek niedźwiedzi występuje na Podkarpaciu dość licznie, jest jednak według rozporządzenia Ministra Środowiska z 9 października 2014 r. „W sprawie ochrony gatunkowej roślin” zaliczany do gatunków objętych ochroną częściową. Oznacza to, że nie można go pozyskiwać z naturalnego środowiska bez uzyskania wcześniejszej zgody Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. A i wtedy przy zbiorze należy bezwzględnie przestrzegać pewnych zasad, a mianowicie; „Zbiór musi być ręczny z licznych populacji, wyłącznie na obszarze województw: śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego. Należy zostawić nie mniej niż 75% populacji. Nie należy uszkadzać części podziemnych”. Działania te mają zapobiegać masowej, nadmiernej eksploatacji naturalnych stanowisk.
Dlatego jeżeli planujemy zostać amatorami czosnku niedźwiedziego, najlepiej postarać się o własną plantację. Sklepy ogrodnicze posiadają już w swojej ofercie sadzonki lub cebulki czosnku, które można zasadzić we własnym ogrodzie. Sadzenie cebul powinno mieć miejsce jesienią, najlepiej w październiku. Można się też pokusić o wysiew nasion. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że kiełkują one zwykle dopiero po 14 miesiącach. Jest to zajęcie zatem raczej dla cierpliwych. Wybierając stanowisko pod uprawę czosnku niedźwiedziego, należy zapewnić mu warunki zbliżone do środowiska naturalnego. Wymaga więc stanowiska półcienistego lub cienistego (najlepiej pod drzewami liściastymi) oraz próchniczej, przepuszczalnej, żyznej i stale lekko wilgotnej gleby. Źle rośnie na glebach piaszczystych, ubogich i w miejscach, w których stagnuje woda. Co roku na wiosnę warto ziemię wzbogacać kompostem. Czosnek niedźwiedzi zimuje dobrze, o ile gleba nie jest zbyt wilgotna – nadmiernie wilgotna ziemia w okresie zimowym przyczynia się do gnicia cebul.
Jeszcze jedna uwaga. Należy pamiętać, w miarę rozwoju liście czosnku zaczynają matowieć i stają się łykowate, dlatego pozyskuje się tylko młode liście rośliny, do momentu pojawienia się kwiatów. Latem, po przekwitnieniu, roślina stopniowo obumiera i zanika.
Oprac. na podst. lit.
Marta Dobrowolska
PODR Boguchwała